
„Mieliśmy przysiółki i wsie, które jeszcze na początku XXI wieku nie miały wody z kranu, a teraz mają, to jak to nazwać, jak nie skokiem cywilizacyjnym? A były to często domy w odległości kilkunastu minut samochodem od Kielc” - mówi prezes Wodociągów Kieleckich Henryk Milcarz w wywiadzie dla portalu inzynieria.com