„Woda ze źródełka ma wyjątkowe właściwości zdrowotne, nie zawiera wapnia i żelaza” – takie opinie można usłyszeć i przeczytać o jednym z popularnych w Kielcach wysięku wody na Piaskach. Autorzy takich twierdzeń nie podają na ich poparcie żadnych dowodów naukowych lub choćby wyników badań laboratoryjnych, po prostu przyjmują je jako pewnik. Jednak specjaliści mają inne zdanie na temat tzw. źródełek, fachowo nazywanych wysiękami, wypływami wody lub młaką. Już samo twierdzenie, że woda, która „nie zawiera wapnia” jest zdrowa, to duże nadużycie. Nasz organizm potrzebuje wapnia, a jest on dostarczany m.in. w formie związków wapnia zawartych właśnie w wodzie pitnej. Picie wody pozbawionej związków wapnia i magnezu jest niezdrowe, nie służy człowiekowi. Mieszkańcy korzystający z sieci Wodociągów Kieleckich nie muszą się obawiać, że związków wapnia w wodzie z kranu jest za dużo. W kieleckiej kranówce jonów wapnia jest od 62 do 90 mg na litr (w zależności od ujęcia), tymczasem wg Światowej Organizacji Zdrowia nawet ilość powyżej 200 mg/l jest akceptowalna i nieodczuwalna dla większości konsumentów. W Polsce i UE nie ma norm regulujących ilość wapnia w wodzie pitnej. Natomiast maksymalna ilość jonów magnezu wg norm polskich i europejskich nie powinna przekraczać 50 mg/l. Kielczanie mogą być spokojni, bo w naszej kranówce jest ich od 8,5 do 12 mg/l. Natomiast spożywanie zarówno wapnia jak i magnezu jest bardzo ważne dla naszego zdrowia. Wapń jest niezbędny w budowie kości, paznokci czy zębów, a także dla procesu krzepnięcia krwi. Magnez jest niezbędny dla prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego oraz mięśni. Jest on także odpowiedzialny za przemianę materii w organizmie.
Nie ma również obaw przed żelazem, bo w kieleckiej wodzie są jego śladowe ilości, wielokrotnie niższe od wartości dopuszczalnych polskimi i europejskimi normami.
Wszystkie te dane pochodzą z własnych i niezależnych badań laboratoryjnych. Kielecka woda poddawana jest bowiem tysiącom badań laboratoryjnych rocznie, zarówna na ujęciu jak i w domach, przez własne nowoczesne laboratorium oraz stację sanitarno-epidemiologiczną. Wszystkie parametry świadczą o tym, że jest to woda źródlana, czerpana ze studni głębinowych z głębokości kilkudziesięciu metrów. Nie można tego natomiast powiedzieć o wodzie samoczynnie wydobywającej się na powierzchnię, narażonej na kontakt ze zwierzętami, zwierzęcymi i ludzkimi odchodami oraz innymi źródłami potencjalnie groźnych dla zdrowia i życia bakterii.
- Czerpanie wody z wysięku ma wiele wad, w porównaniu z wodą z kranu. Jest to tak zwana woda podskórna, podatna na zanieczyszczenia chemiczne i biologiczne, między innymi bakteriami e-coli. Tymczasem woda w wodociągu jest wodą źródlaną, czerpaną z głębokości kilkudziesięciu metrów, ze studni głębinowych. Jest ona poddawana tysiącom badań laborytoryjnych, których zadaniem jest wykrycie ewentualnych zagrożeń – mówi Danuta Brymerska, dyrektor ds. techniczno- eksploatacyjnych Wodociągów Kieleckich.
Takiej wody można spróbować całkiem za darmo, mogą się nią cieszyć przyjezdni, dzieci, turyści. Pięć lat temu, z okazji 80-lecia istnienia spółki, Wodociągi Kieleckie postawiły ogólnie dostępne poidełko z wodą z sieci przy ul. Sienkiewicza, między ulicami Małą i Dużą. A tydzień temu podobne poidełko, w kształcie postaci małego chłopca w czerwonym kapeluszu, stanęło obok placu zabaw w Zagnańsku. Woda w poidełkach jest testowana laboratoryjnie raz w tygodniu.
Warto dodać, że dzięki inwestycjom Wodociągów Kieleckich coraz więcej odbiorców ma możliwość korzystania ze zdrowej źródlanej wody we własnych kranach. Wodociągi Kieleckie realizują właśnie unijny projekt Kompleksowej Ochrony Wód Podziemnych Aglomeracji Kieleckiej, którego jednym z elementów jest rozbudowa sieci wodociągowej. Dzięki niemu zbudowano 15,9 km wodociągu w gminie Masłów i 1,4 km w gminie Sitkówka-Nowiny. Docelowo mają się do niego przyłączyć budynki zamieszkałe przez ponad tysiąc osób.
- Apelujemy do mieszkańców, aby nie czekali z załatwieniem formalności do ostatniej chwili. Im szybciej podpiszą z nami umowę, tym szybciej będą mieli w domach czystą i zdrową wodę – mówi Henryk Milcarz, prezes Wodociągów Kieleckich.
Film Telewizji Świętokrzyskiej
----------------
Więcej o jakości kieleckiej wody
![Woda źródlana prosto z kranu [WIDEO]](temp/zdjecia_kat/1006/wstep.jpg)
Kielczanie wcale nie muszą szukać magicznego źródełka aby napić się źródlanej wody. Płynie ona bowiem w ich kranach, mogą ją pić nieprzegotowaną osoby w każdym wieku. Nie można natomiast tego powiedzieć o pseudo-leczniczych źródełkach, do których udają się z plastikowymi butelkami niektórzy mieszkańcy.
