
Nagrody dla zwycięzców gry terenowej „Szukanie skarbów”, balony i inne gadżety dla wszystkich uczestników i stoisko informacyjne przygotowali pracownicy Wodociągów Kieleckich podczas siódmej świętokrzyskiej edycji Święta Niezapominajki w Zagnańsku. Nasza spółka po raz kolejny wspiera tą proekologiczną imprezę.
Tegoroczna edycja Święta Niezapominajki w gminie Zagnańsk połączona była z otwarciem nowej sceny i amfiteatru nad zalewem w Kaniowie. Tam odbywał się festyn, wręczanie nagród i występy. Organizatorzy przygotowali wiele atrakcji, m.in. pokazy niezapominajkowej mody, konkursy i zabawy, prezentacje szkół. Wszyscy z niecierpliwością czekali na przybycie ducha lasu Sylwna, który przypłynął tratwą z przeciwnej strony zalewu w towarzystwie dziewcząt przebranych za leśne rusałki.
Wodociągi Kieleckie ufundowały nagrody dla zwycięzców gry terenowej „Poszukiwanie skarbów”. Wręczyli je na nowej scenie w Kaniowie nasi przedstawiciele. Pracownicy Wodociągów Kieleckich ustawili też obok sceny samochód firmowy oraz stoisko informacyjne, rozdawali balony i inne gadżety.
Motywem przewodnim Święta Niezapominajki jest przyroda i ekologia. Jego inicjatorem był Andrzej Zalewski, pochodzący z naszego regionu dziennikarz radiowy, redaktor Eko Radia nadawanego w radiu publicznym. Oto, jak Andrzej Zalewski uzasadniał swój pomysł:
„Nam nie chodzi o jeden dzień, ale o nastrój całoroczny. Pragniemy, aby tego dnia każdy robił to, na co ma ochotę: poszedł na wycieczkę do lasu, odwiedził babcię, ciocię, dziewczynę lub chłopaka i powiedział im o swoich uczuciach. Polska Niezapominajka jest rodzajem ruchu społecznego i musi być spontaniczna. A nade wszystko pragnę, aby w tych majowych dniach były z nami wszędzie i wędrowały z rąk do rąk modre niezapominajki, kwiaty serdecznych ludzi”.
Podkreślić wypada, że dopisali uczestnicy, mimo niesprzyjającej pogody. Co jakiś czas padał deszcz i było dość chłodno.
Nagrody od Wodociągów Kieleckich wręczyła Maria Zawadzka
Baloniki i gadżety wręczaliśmy na naszym stoisku
"Piję kielecką kranówkę"
Baloniki najlepiej pompuje się w samochodzie
Duch lasu Sylwana przypłynął tratwą
Dopisali uczestnicy, mimo niesprzyjającej pogody